Jak już pisałem, zainteresowały mnie ostatnio księżyce Hipokratesa, więc wakacyjnie spróbowałem obliczyć pole takiego księżyca dla n- kąta foremnego:
Czy nauką można się bawić?? Myślę, że zbyt poważne podejście ograbia nas z radości odkrywania dostępnej nam rzeczywistości... Jestem nauczycielem a także odkrywcą chcę pokazać, że te trzy przedmioty: matematyka, fizyka i chemia niesłusznie są uznawane za bardzo nudne i trudne...
piątek, 19 sierpnia 2016
piątek, 5 sierpnia 2016
Dawno nie pisałem... Teraz mam okazję... Kupiłem sobie właśnie książkę "Matematyczna bombonierka" i mam zamiar kosztować i smakować... Tymi pysznościami będę się dzielił. Zacznę od tego co mnie od razu zainspirowało: Księżyce Hipokratesa (na rysunku różowe). Pobawimy się troszkę nimi. Spróbuję policzyć sumę ich pól dla różnych wielokątów wpisanych w okrąg o promieniu 1. A potem zobaczymy co się jeszcze da zrobić... Pozdrawiam wakacyjnie...
Subskrybuj:
Posty (Atom)